OSTATNIO ZAUWAŻYŁAM, ŻE MAM JAKĄŚ OBSESJĘ NA PUNKCIE KUPOWANIA SPECYFIKÓW DO WŁOSÓW. MOŻE TO DLATEGO, ŻE MOJE WŁOSY BARDZO SZYBKO PRZYZWYCZAJAJĄ SIĘ DO TYCH PRODUKTÓW I PO JAKIMŚ CZASIE STOSOWANIA DZIAŁAJĄ GORZEJ NIŻ NA POCZĄTKU. JAKIŚ CZAS TEMU MOJA KOLEKCJA POWIĘKSZYŁA SIĘ O KOLEJNE DWIE RZECZY. MYŚLĘ, ŻE JUŻ TERAZ MOGĘ WYRAZIĆ NA ICH TEMAT SWOJĄ OPINIĘ.
ZACZNĘ OD ODŻYWKI AMERICAN CREAM Z FIRMY LUSH. KUPIŁAM JĄ PO PRZECZYTANIU POZYTYWNYCH OPINII W INTERNECIE. OKAZAŁO SIĘ, ŻE JEST TO ZWYKŁY ( RACZEJ KIEPSKI, NIŻ DOBRY ) PRODUKT, ZA TO W WYSOKIEJ CENIE. KONSYSTENCJA JEST RZADKA, MOCNY ZAPACH SYROPU DLA DZIECI ( UTRZYMUJĘ SIĘ BARDZO DŁUGO ) I DO TEGO NIEWYGODNE OPAKOWANIE, Z KTÓREGO CIĘŻKO WYDOBYĆ ZAWARTOŚĆ. NIE DZIAŁA NA MOJE WŁOSY WCALE DLATEGO NIE POLECAM TEJ ODŻYWKI.
lush american cream - pojemność 100ml, cena około 25zł
KOLEJNY PRODUKT TO SPRAY TERMOOCHRONNY TRESEMME HEAT DEFENCE. STOSUJĘ GO W CELU OCHRONY MOICH WŁOSÓW PRZED WYSOKIMI TEMPERATURAMI. APLIKUJĘ GO NA WILGOTNE WŁOSY PRZED UŻYCIEM SUSZARKI.
PRODUKT TEN JEST W BUTELCE ZE SPRYSKIWACZEM, CO UŁATWIA MI APLIKACJĘ. MA DOŚĆ PRZYJEMNY, LEKKI ZAPACH. UŻYTY W MAŁEJ ILOŚCI NIE OBCIĄŻA MOICH WŁOSÓW I NADAJE MI NIECO POŁYSKU. WŁOSY SĄ MIŁE W DOTYKU I ŁATWIEJ SIĘ JE PROSTUJE. JEST NIESAMOWICIE WYDAJNY I WART SWOJEJ CENY. OGÓLNIE JESTEM Z NIEGO ZADOWOLONA.
spray tresemme - pojemność 300ml, cena 25zł plus przesyłka, dostępny na allegro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz