GDY ŻAR LEJE SIĘ ZE SŁONECZNEGO NIEBA CHĘTNIE SIĘGAM PO OWOCOWE KOSMETYKI. AROMATY EGZOTYCZNYCH OWOCÓW ODPRĘŻAJĄ MNIE I ODŚWIEŻAJĄ NA WIELE GODZIN. W LETNIEJ PIELĘGNACJI UŻYWAM TEŻ BRĄZUJĄCEGO BALSAMU I ROZŚWIETLAJĄCEGO OLEJKU.
WSZYSTKIE PRODUKTY, KTÓRE POKAŻĘ W TYM POŚCIE SERDECZNIE WAM POLECAM !
ŻEL POD PRYSZNIC NIVEA SUNNY MELON & OIL PIERWSZY RAZ KUPIŁAM CZTERY LATA TEMU NA WAKACJACH W SOPOCIE. OD TEGO CZASU WRACAM DO NIEGO REGULARNIE. OWOCOWY ZAPACH MELONA ROZPIESZCZA ZMYSŁY, A PEREŁKI OLEJKU SPRAWIAJĄ, ŻE MOJA SKÓRA JEST MIĘKKA I NAWILŻONA. GDY UŻYWAM TEGO KOSMETYKU WRACAJĄ WSPOMNIENIA UDANYCH WAKACJI.
Z OPALANIEM JEST TAK JAK ZE WSZYSTKIMI PRZYJEMNOŚCIAMI - W ZBYT DUŻEJ DAWCE SZKODZĄ. DLATEGO ZAMIAST WYLEGIWAĆ SIĘ PRZEZ WIELE GODZIN NA SŁOŃCU STOSUJĘ SAMOOPALAJĄCY BALSAM DO CIAŁA DOVE SUMMER GLOW. UŻYWAM WŁAŚNIE TEGO KOSMETYKU, PONIEWAŻ DOBRZE NAŁOŻONY NIE POZOSTAWIA SMUG I PLAM. MA ODPOWIEDNIĄ KONSYSTENCJĘ, A KOLOR UTRZYMUJE SIĘ NA CIELE KILKA DNI. NIE POLECAM WIĘC GO DO CODZIENNEGO UŻYWANIA. ZAPACH MA NIEPRZYJEMNY, ALE MNIEJ DRAŻNIĄCY NIŻ INNE TEGO TYPU PRODUKTY. JA MAM WERSJĘ DO CIEMNEJ KARNACJI.
ABY PODKREŚLIĆ EFEKT LETNIEJ OPALENIZNY WARTO WSMAROWAĆ W SKÓRĘ OLEJEK Z BŁYSZCZĄCYMI DROBINKAMI ODBIJAJĄCYMI ŚWIATŁO. JA MAM OLEJEK O ZAPACHU SŁODKICH, BISZKOPTOWYCH CIASTEK ( BODY SPARKLE OIL SWEET CAKE ) Z SEPHORY.
żel nivea - pojemność 250ml, cena 9,99zł, w promocji 5,99zł, ogólnie dostępny
żel claire fisher - pojemność 300ml, cena 30zł, w tk maxx 16,99zł, dostępny w niemieckich aptekach
peelingi farmona - pojemność 200ml, cena 13zł, w promocji 7,99zł, ogólnie dostępny
balsam dove - pojemność 250ml, cena 16zł, ogólnie dostępny
olejek sephora - pojemność 150ml, cena 39zl, w promocji 15zł, dostępny w sephorze i na allegro
Jestem bardzo ciekaw tych pilingów
OdpowiedzUsuńobserwuję i licz na rew
ciekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńdzięki za komentarz :)
jeśli spodobał Ci się mój blog, zachęcam do obserwowania :)
byłoby mi bardzo miło :)
pozdrawiam :)
Apetyczne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam kosmetyków CLaire Fisher, za to produkty Farmony uwielbiam! Miłego dnia :-)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam balsam z firmy BALEA.Taki odświeżający o zapachu melona. Cudny po prostu :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam ;*
ZAMÓWIENIE NA KOSMETYKI BALEA ZROBIE NIEDŁUGO U KUZYNKI,NAPISZ PROSZE CO JESZCZE POLECASZ?!
UsuńMożna nawet oczy nacieszyć :)
OdpowiedzUsuńOglądałam ostatnio w sklepie te peelingi,mają śliczne zapachy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dodaję do obserwowanych ;))
OSOBIŚCIE WOLĘ ZIELONY :)
UsuńTrochę noszę ale nie używam wszystkiego na raz xD ;D
OdpowiedzUsuńZależy od pory i sytuacji.
A co do tematu TAGu, to nie tylko ciekawostki dotyczące urody. :) Właśnie nie każdy wie, że.. ;D
Pozdrawiam!
A co do spotkania, to czemu nie, może być fajnie ;D
OdpowiedzUsuńMusze mieć te peelengi :-) Dzisiaj będę w Rossmanie to może je znajdę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, w rozdaniu na pewno wezmę udział.
Dodaję więc do obserwowanych i pozdrawiam:)
uwielbiam owocowe kosmetyki do pielęgnacji ciała :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odiwdziny :) biorę udział w rozdaniu :)
Zapraszam częściej do siebie i do obserwacji
Buziaczki ;*
kurcze, muszę się w końcu skusić na tej olejek z Nivea :)
OdpowiedzUsuńja mam balsam z samoopalaczem w wersji do jasnej karnacji i szczerze gratuluję jeśli go używasz, mi się odechciało po tym jak musiałam 3 razy wziąć prysznic żeby zmyć z siebie ten zapach :P
OdpowiedzUsuńJA JUŻ SIĘ PRZYZWYCZAIŁAM TROCHĘ,SMARUJĘ SIĘ NIM TYLKO NA NOC,W TYM CZASIE NIECO SIĘ ULATNIA :),RANO PRYSZNIC I JAKOŚ DAJĘ RADĘ. PEWNIE CIĘŻKO BYŁOBY MI ZNIEŚ JEGO ZAPACH NA SKÓRZE CAŁY DZIEŃ :).
OdpowiedzUsuńMusze przetestowac te peelingi z Farmony:)
OdpowiedzUsuńMnie również zaciekawiły te peelingi, muszę się koło nich zakręcić :)
OdpowiedzUsuńwspaniałości - sephora znów zachwyca wizualne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie :)
te pelingi z Farmony mnie zaciekawiły:)
OdpowiedzUsuńPeeling LICZI & RAMBUTAN z Farmony i olejek z Sephory posiadam i także polecam :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, dlaczego, ale Twój blog nie aktualizuje się w moim blogrollu :( Ostatni wpis jaki się pokazuje to PUDER KRYOLAN ANTI - SHINE I PĘDZEL DO PUDRU ECOTOOLS.
Też lubię Summer Glow, używam naprzemiennie z brązującym Ziai :))) Tylko coś przy stopach mi nie wychodzi (co w przypadku Ziai nie miało miejsca)
OdpowiedzUsuń